A o „Morderczych kurach” piszą tak:
Staszek jest prawdziwym, najprawdziwszym pijakiem. Najpierw dzięki rencie swojej sparaliżowanej matki pił tanie, ale dobre alkohole. Po śmierci matki zaczął eksperymentować z różnymi płynami z cpnu, które, jak kiedyś słyszał, zawierały alkohol. Właśnie te eksperymenty