Jako że strasznie korciła mnie perspektywa stworzenia nowego pisma, postanowiłem coś zrobić w tym kierunku. Nie chciałem jednak, aby było to coś zupełnie podobnego do Horror Masakry, czy choćby Okolicy Strachu. Dlatego postawiłem na rozmowy
Lada dzień na mojej stronie pojawi się sklep, w którym będzie można zaopatrzyć się nie tylko w książki, kubki i inne horrorowe gadżety, ale i także w indywidualne propozycje dla sympatyków mojej twórczości. Więcej informacji
„SKORKI” nadejdą w kwietniu. Miło mi obwieścić oraz pokazać okładkę mojego najnowszego horroru. Premiera – ok. połowa kwietnia. Wydawca – #PhantomBooksHorror 💀💀💀 Opis fabuły: „Na Jasnej Górze trwają coroczne uroczystości pielgrzymek rodzin Radia Maryja. W tym samym
„Kochani, zapowiadałam, że będzie recenzja książki dla dzieci Tomasza Siwca „Księgi kościotrupie”, ale nie dodałam, że to będzie debiut. Tym razem postawiłam na młodość i zarówno grafikę, jak i polecajkę przygotował dziewięcioletni Maciek, mój
Spore zaskoczenie – Zostałem nominowany do OSOBOWOŚCI ROKU Gazety Krakowskiej w kategorii KULTURA (promocja literatury i regionu). 🤭📖📚 Miło mi, że ktoś zauważył, że coś tam sobie tworzę. Serio, bardzo mi miło. Konkurs jest oparty na
Księgi kościotrupie – Recenzja rodzica. Trzy mądre lekcje Fantastyczna, trzyczęściowa opowieść o losach trzech dziewczynek. Książka to trzy księgi, każda z nich opisuje przygodę jednej, głównej bohaterki. Wszystkie trzy księgi mają oprócz ciekawej historii mądre
Nie do końca rozumiem, dlaczego niedawny marsz był aż tak ważny. Rzekomo uczestniczyli w nim wszyscy Polacy – cała Polska defiladowa. Media podają dane: 200 – 300 tysięcy uczestników. Czy to sporo? Mnie wydaje się,
Od kiedy żarówka stała się symbolem demokracji, postanowiłem nie oszczędzać prądu. Świecę nawet w nocy, bo nie chcę być posądzony o pochwałę współczesnego komunizmu. Trudno mi jakoś zaaklimatyzować się w obecnie obowiązujących zasadach społecznych. Wszystko
„PO DRUGIEJ STRONIE ŚWIATŁA„, to książka o tyle niezwykła, że zaproszone do niej zostały osoby niekoniecznie pałające się rzemiosłem pisarskim. Chcieliśmy, aby w końcowym rozrachunku powstała antologia nie tyle „poprawna”, co najzwyczajniej w świecie –
Dawno temu, kiedy jeszcze kiełkowała moja świadomość, nie miałem wpływu na obecność otaczających mnie ludzi. To naturalne, bo w końcu byłem małym dzieckiem. Zazwyczaj ciekawym świata, ale bojący się wyciągnąć ku niemu dłoń. Dawno temu
