Kolejny animal attack horror szybciej niż się sam spodziewałem

0 Comments

Powstaje mój kolejny animal horror, roboczo zatytułowany „Kły”. Praca nad nim przebiega nieco szybciej niż zaplanowałem, więc na końcowe efekty najprawdopodobniej nie będzie trzeba długo czekać. Nie ukrywam, że do napisania tej książki zmotywował mnie

Wicemistrz Prozy Powiatu Suskiego – to ja! :)

0 Comments

Do „mistrza” prozy powiatu suskiego może mi jeszcze troszkę brakuje, ale „wicemistrza” już mam! Zająłem drugie miejsce w konkursie literackim, organizowanym przez: Liceum Ogólnokształcące Nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie – „Po co pisać do szuflady”,

Hard work – ciąg dalszy & animal horror pl.

0 Comments

Tuż po premierze „Pełzającej śmierci„ w sprzedaży pojawiła się niewielka książeczka zatytułowana „Ciernie Diabelskich Grobów”. Odbiór przeszedł moje oczekiwania, ponieważ mimo dość kontrowersyjnego tematu, który kręci się wokół pedofilii wśród duchownych, zainteresowanie jest spore. Z

Pojawiła się przedsprzedaż „Pełzającej śmierci”.

0 Comments

„Pełzająca śmieć” jest hołdem dla animal horrorów autorstwa Guy N. Smitha! Ponad wszystko kocham jego „Odrazę” i, pomimo że ta książka ma jedynie złe recenzje i zazwyczaj bardzo niskie oceny, zapadła mi w pamięć bardzo

Wznowienie książki: „Tam, gdzie rozkwitają serca”.

0 Comments

Pojawiła się nowa okładka do mojego: „Tam, gdzie rozkwitają serca”. Stało się tak, ponieważ książka znalazła uznanie m.in. wśród administracji do spraw promocji kultury miasta Sucha Beskidzka. Dzięki temu będą się z nią mogli zapoznać

Klub Pod Zmorą – ?

0 Comments

Jestem zafascynowany kapitalnymi seriami dla dorosłych i młodzieży: Gęsia skórka, Czy boisz się ciemności, Opowieści z krypty, Szkoła przy cmentarzu czy Niesamowite historie (1985). Zawsze miałem ochotę stworzyć własną serię takich opowieści. Wbrew natłokowi pracy,

TABU – Antologia Horroru Erotycznego

0 Comments

Dzisiaj premiera: „Tabu – Antologii Horroru Erotycznego„. Znajdziecie w niej mój dość kontrowersyjny tekst (pewnie dlatego został umieszczony na samym końcu) zatytułowany „Teresa„. Kilka lat temu ze znajomymi podjęliśmy próbę stworzenia takiej antologii. Pomysł wówczas

Ale mi było dobrze… Wpis namber łan!

2 komentarze

Wczoraj postawiłem kropkę nad pierwszą powieścią, która nie jest horrorem ani grozą. Być może trudno w to uwierzyć, ale gdybym napisał, w jakim czasie udało mi się ją skończyć, to mało kto by mi uwierzył.