
Mamy już okładkę do „Upiornego Chichotu”, ale…
– Dwa słówka od nas o nowym projekcie – tutaj. – Przypominam, że na stronce kolyskastrachu.pl możecie na bieżąco śledzić wszystkie nowinki dotyczące tego projektu. –
– Dwa słówka od nas o nowym projekcie – tutaj. – Przypominam, że na stronce kolyskastrachu.pl możecie na bieżąco śledzić wszystkie nowinki dotyczące tego projektu. –
– Zapraszam do przeczytania opinii o wszystkich dotychczasowych częściach serii Kołyska Strachu. Przypominam jedynie, że książki z wpisem lub autografem możecie nabyć przez stronę kolyskastrachu.pl – Czytaj opinię tutaj –
– Jestem mieszczuchem, więc krowę widziałam kilka razy w życiu, w tym głównie z daleka. Jednak raz zdarzyło mi się być z tym zwierzęciem twarzą w twarz i nie powiem – dziwnie jej z oczu
– OSTATNI PRZYSTANEK. – Odkryłem to miejsce przez przypadek. Tamtego dnia pojechałem na wycieczkę rowerową w stronę Jeziora Mucharskiego. Zawsze wybierałem tą samą trasę. Najpierw chodnikiem suskiego pasażu, potem drogą wzdłuż ulicy Zamkowej, a następnie
– Serdecznie zapraszam wszystkich do lektury wywiadu, a w zasadzie to luźnej pogadanki, w której miałem przyjemność niedawno uczestniczyć. Rozmawiamy o książkach, o przeszłości, o kasetach video oraz wielu innych ciekawych rzeczach. – WYWIAD –
– Tak, dobrze widzisz. Przychodzę dzisiaj z książką o morderczych kurach. Ostatnio wpadła mi ona w oko kilka razy na bookstagramie i stwierdziłam, że muszę ją przeczytać… – całość – tutaj. –
– „Kultura jest to coś co łączy ludzi i pozwala im poznać siebie samych. Z tej idei powstał pomysł stworzenia festiwalu.„ – Mowa o niezależnym festiwalu TERAZ Festiwal Artystyczny, który odbędzie się 6-7 sierpnia w
– Pewnego dnia, na oczach Franka ufo uprowadziło jego ukochaną krowę Jadźkę. Oczywiście, we wsi nikt mu nie uwierzył i z łatwością zrobiono z niego zapijaczonego wariata… całość – tutaj.
– Na co dzień pełni bardzo poważne stanowisko prezesa zarządu składowiska odpadów, a wieczorami zamienia się w autora horrorów. Ma już na koncie pokaźną ilość powieści wydanych drukiem, a co za tym idzie, ugruntowaną pozycję
Ogromnie doceniam chęć zauważenia pracy mojej osoby, szczególnie, że nie lawiruję w otaczającym mnie tzw. towarzystwie wzajemnej adoracji. Jeśli macie ochotę przeczytajcie tekst o niewidzialnym człowieku ze Suchej Beskidzkiej. Uczynił swe miasto najbardziej nawiedzoną