Nie żadna reklama książki, a skomplikowany unboxing!

0 Comments

 

Kiedyś tam miliony lat temu nabyłem papierowy egzemplarz poprzedniego zbioru opowiadań autorstwa Mateusza Łukasza Marcinkowskiego zatytułowanego „Elizabeth”.  Dlatego, kiedy tylko zobaczyłem, że autor wydał kolejny „zbiorek”, postanowiłem go sobie zamówić.

Od razu napiszę, że jeszcze książki nie przeczytałem, jednak zaskoczyła mnie forma opakowania , wobec czego postanowiłem się tym z wami podzielić. 

 

Zobaczcie sami:

 

ZOBACZ TUTAJ.

 

 

Tagi: ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *