Tygodniówka Siwca – 2.

0 Comments

Tygodniówka Siwca 2 – Sierpień czyli miesiąc źle zinterpretowanej tradycji.

 

Sierpień podobno jest miesiącem trzeźwości. Księża grzmią z ambon, że nie wolno w tym miesiącu chlać. Zaraz potem popijają przemowę winem mszalnym i tyle jest z tych „mądrości”.

Tak się akurat składa, że w sierpniu wypadają moje urodziny. O ile zazwyczaj staram się stronić od alkoholu (wiadomo, jakieś tam piwo czasami wypiję), to w urodziny zawsze coś z rodzinką chlapnę. A żeby na zdrowie poszło, ale i także na pohybel tradycji.
Tak więc pękło pięć piwek – cztery Tyskie i jedna Tatra Mocna.
Kiedyś zastanawiałem się, dlaczego uczepili się akurat tego sierpnia. Odpowiedź znalazłem na Wikipedii:
Sierpień jako miesiąc trzeźwości jest przeżywany od 1984 roku. Wybrano sierpień ze względu na szczególne czczenie i „nagromadzenie” świąt maryjnych w tym czasie…”.

A więc za wszystko odpowiada Maria (Maryja – jak to się pisze?). Nie to żebym się czepiał, ale czytałem kiedyś o Cudzie w Kanie Galilejskiej. Kojarzycie? No jasne, że tak. Właśnie tam Jezus przemienił wodę w wino na wyraźną prośbę… no właśnie. Na prośbę swojej mamy! To ona powiedziała „mu o tej palącej potrzebie gospodarzy”. Wkrótce alkohol pojawił się na stole.

Czy w takiej sytuacji, to nie powinno być na odwrót? Przecież nie powiedziała – koniec chlania! tylko – grzejemy dalej!.

Tak więc myślę, że tradycja trochę z dupy…

 

Udanego tygodnia!

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *